Lubię czytać, czasami znajduję na to czas.
Książkę kupiłam w Turynie przy okazji pielgrzymki do Całuny Turyńskiego. Lektura przyjemna i dość zaskakująca, zawiera krótkie rozważania na temat Całunu, a właściwie nie samego płótna a jego znaczenia dla chrześcijan i nie tylko.