Rzecz o Piotrze Faberze (fr. Pierr Favre) Sabaudczyku z urodzenia, uczonym z Paryskiej Sorbony, który dom znalazł w Rzymie, życiową misję w księstwach niemieckich, najlepszego przyjaciela w Basku, a najprościej chyba powiedzieć, ze jego sceną była Europa. Ta szesnastowieczna, targana wiatrem reformacji, Inkwizycji i różnorodnych konfliktów. Piotr, jakby wbrew swoim czasom był człowiekiem niezwykle pogodnym, otwartym na innych, zwłaszcza na swoich adwersarzy. Znamienne jest jego przywiązanie z jednej strony do tradycji, a z drugiej niezwykła wręcz troska i otwartość na drugiego, często niewierzącego lub wierzącego inaczej. Może być patronem mądrego ekumenizmu, który na pierwszym miejscu stawia troskę o drugiego, a dopiero na kolejnym racje teologiczne. Sprawnie napisana biografia, choć pojawia się kilka powtórzeń. Duży plus za teksty źródłowe.